Coraz częstsze kłótnie w związku, brak porozumienia, duża rozbieżność zdań i inne poglądy na wychowywania dzieci to tylko niektóre z powodów konfliktów małżeńskich. Kiedy razem jest wam naprawdę źle może warto zdecydować się na terapię dla par? O tym co ona daje i kiedy warto ratować się takim rozwiązaniem można przeczytać w tym artykule.

• Kiedy warto iść na terapię małżeńską?
• Co jest powodem kryzysów małżeńskich?
• W czym pomoże terapia małżeńska?
• Kiedy terapia dla par nie uratuje związku?

Kiedy warto iść na terapię małżeńską?

Jeśli nie udaje wam się na własną rękę zażegnać kryzysu, warto pomyśleć o terapii dla par. Kłopoty w związku to rzecz normalna. Jeśli jednak codziennie pojawiają się nierozwiązane problemy, tracicie wzajemne zaufanie, wyrzucacie sobie swoje zachowanie i żadną miarą nie możecie dojść do porozumienia, warto udać się na terapię dla par, by pod okiem specjalisty na spokojnie przyjrzeć się swojemu partnerstwu. Terapia dla par ma na celu odbudowanie relacji i zapobieganie rozwodom. Do tej pory głównie kobiety były inicjatorkami wspólnych spotkań z psychologiem. Dzisiaj mężczyznom tak samo zależy na dobru związku jak ich partnerkom. Oczywiście najlepiej jest jeśli obie strony chcą współpracować i naprawić, to co w ostatnim czasie się między nimi zepsuło. Bywa jednak, że jedno z partnerów chce pracować nad relacją, a drugie żąda rozwodu. Jednak i taka sytuacja nie jest całkowicie bez wyjścia, zdarza się bowiem, że skłóceni partnerzy po dwóch latach terapii znacznie lepiej się rozumieją, a nawet decydują się na dziecko.

Co jest powodem kryzysów małżeńskich?

Najczęstszym powodem kryzysów małżeńskich jest brak komunikacji w związku. Jeśli przestajecie ze sobą rozmawiać i pojawiają się niedomówienia to znak, że wasza relacja jest mocno zaburzona. Oczywiście może być wiele przyczyn takiego stanu rzeczy – jedna osoba może za bardzo poświęcać się pracy lub czuć się do tego stopnia niezrozumiana, że brakuje jej już słów na wyrażenie swojego żalu i frustracji. Bywa, że powodem kryzysów małżeńskich jest zdrada. Bardzo często osoba zdradzana ponosi również odpowiedzialność za to, co się stało. Nie można bowiem wszystkiego, co złe przypisać zdradzającemu partnerowi. Często przyczyną problemów w związku jest brak zaufania, zwłaszcza kiedy jedna ze stron podczas kłótni stale podkreśla, że odejdzie i zostawi partnera. Niestety w wielu przypadkach przyczyną kłopotów są nałogi – alkohol, narkotyki, hazard. W takiej sytuacji konieczna jest nie tylko terapia dla par, ale także terapia indywidualna dla osoby uzależnionej.

W czym pomoże terapia małżeńska?

Pójście na terapię dla par nie będzie oznaczało, że wasze problemy znikną jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Terapia tylko wtedy ma szansę zadziałać kiedy obie strony współpracują i naprawdę chcą zmiany (i to nieraz zmiany własnego postępowania). Przede wszystkim terapia dla par uczy wzajemnej komunikacji, która w związkach pogrążonych w kryzysie jest często bardzo zaburzona. Terapeuta podpowie w jaki sposób należy zacząć rozmawiać, by powiedzieć partnerowi jakie ma się oczekiwania wobec związku, co jest dla kogoś ważne w życiu lub jak wyobraża sobie dalszą przyszłość. Bywa, że na grunt własnej rodziny przenosimy problemy z własnego rodzinnego domu. Na przykład mając apodyktyczną matkę nie potrafimy mówić o swoich potrzebach, zamykamy się w sobie licząc na to, że partner domyśli się sam o co nam chodzi.

Terapia pomaga także rozwiązać problemy z akceptacją drugiej osoby, jej potrzeb i oczekiwań. Przyczyną wielu kryzysów małżeńskich jest bardzo często nieumiejętność słuchania. A to przecież pierwszy krok do zrozumienia drugiej osoby. W związkach młodych par bardzo często dochodzi do kryzysów, ponieważ oboje partnerzy nie są nauczeni pójścia na kompromis i rezygnacji z własnych dążeń.

Kiedy terapia dla par nie uratuje związku?

Kiedy decydujecie się na pójście na terapię dla par, waszym celem jest uratowanie związku. Bywa jednak też, tak, że dana osoba chce zabrać partnera na terapię tylko po to, by wytknąć mu błędy. Prowadzi to do tego, że związek nie tylko nie zostanie uratowany, ale konflikt jeszcze się pogłębi. Terapia dla par nie pomoże także wtedy kiedy jedna z osób ma świadomość, że to ona jest odpowiedzialna za niepowodzenie relacji. Wtedy należy w sobie wiele rzeczy przepracować i lepszym rozwiązaniem może okazać się terapia indywidualna.