W Polsce toksyczne związki kojarzone są tylko i wyłącznie z przemocą fizyczną. Co zabawne i wtedy przymykamy na to oczy, udając że nie widzimy posiniaczonej twarzy sąsiadki lub wiecznie przestraszonych dzieci z mieszkania naprzeciwko. Takie mamy czasy, czasy w których każdy woli pilnować własnego nosa, bacząc uważnie na to, aby nie wtykać go w nie swoje sprawy. Tego typu sposób podchodzenia do świata ma swoje odzwierciedlenie, zwłaszcza o godzinie dziewiętnastej, kiedy to w wiadomościach na każdym kanale, słyszymy o przeróżnych tragediach, którym nie dowierzamy. Smutne, nieprawdaż?

Zostawmy jednak daleko w tyle ignorancję pełnego znieczulicy otoczenia. Pewnych dramatów dałoby się uniknąć, gdyby i potencjalne ofiary byłyby w stanie rozpoznać przyszłego oprawcę. Wiele osób wchodzących w bliższe relacje z drugim człowiekiem, nagle zapomina o wszelakim instynkcie samozachowawczym, nie widząc wyraźnych sygnałów, które powinny ich zmusić do ucieczki i zerwania kontaktów.

W dzisiejszym artykule powiem Wam, w których momentach powinna Wam się zapalić lampka ostrzegawcza, zmuszająca do zastanowienia się nad pewnymi sprawami.

Chorobliwa zazdrość i ograniczanie wolności

Toksyczne drugie połówki to zmyślne bestie. Nie każą Ci wprost zerwać kontaktów z rodziną oraz przyjaciółmi. Wręcz przeciwnie. Tak długo będą Ci psioczyć na ich temat, aż Tobie samemu odechce się ich widywać. Sprytne, co nie?

Sytuacja idealna, bo w końcu możecie spędzać czas tylko we dwoje. On lub ona kontrolują, to co robisz oraz gdzie to robisz. Grafik został okiełznany, a ptaszek nie ma już jak się wymknąć z klatki.

Co prawda niektórzy nie zadają sobie tyle trudu i bez żadnego ukrywania się, przeglądają pocztę lub skrzynkę wiadomości w telefonie od swojej miłości. Leniwce, nie ma co.

Brak zrozumienia dla Twoich zainteresowań

Bycie razem nie polega na tym, aby ktoś rezygnował z tego, co lubi. Związek nie powinien Cię zmuszać, do zaprzestania chodzenia na lekcje tańca, śpiewania lub kolekcjonowania znaczków.

Prawdziwa sympatia nie będzie miała żadnych problemów z pojęciem tego, że pewne rzeczy są Ci niezbędne do życia, tak jak tlen i niekoniecznie muszą one dotyczyć wzajemnego przytulania się i całowania dwadzieścia cztery godziny na dobę.

Szacunek poszukiwany

Ciągle słyszysz przekleństwa kierowane w Twoją stronę? Czujesz się, jakby Twoja samoocena spadła nagle do zera? Tak być zdecydowanie nie powinno. Wesołe przytyki i przekomarzanie się, kiedy oboje podchodzicie do siebie z dystansem, są jak najbardziej mile widziane. Sprowadzanie do parteru i wyzywanie Cię od najgorszych za pomocą przeróżnych epitetów już niekoniecznie.

Partnerzy lubią uświadamiać swoim ofiarom, że bez nich są nikim. Ten prosty mechanizm sprawia, że ciężko jest odejść od swojego oprawcy, ponieważ boimy się, że nikt już nas nie pokocha, skoro sami w sobie nie jesteśmy wartościowymi osobami.

Staraj się mimo wszystko zapamiętać, że Ty też jesteś tak samo ważna i że Twoje potrzeby nie powinny zostać zignorowane.