Pierwsza randka to wbrew pozorom trudna gra, którą trzeba bardzo rozważnie i delikatnie rozegrać gdyż najmniejszy błąd może zaważyć na dalszej znajomości. Oczywiście większość błędów popełniamy nieświadomie bo jesteśmy zdenerwowani i podekscytowani. Ironia pierwszych randek jest taka, że choćbyśmy się starali z całych sił dobrze wypaść to zawsze coś pójdzie nie tak. A to zderzymy się z kelnerem, oblejemy się winem lub wyciśniemy na siebie tubkę keczupu.

Prezentujemy 3 porady, jak poradzić sobie z towarzyszącym nam w tej sytuacji stresie i na co uważać aby się nie wygłupić.

1. Czego nie należy mówić

• Pierwszym klasycznym błędem jest opowiadanie o byłych partnerach. Przeważnie przedstawiamy ich w negatywnym świetle i to zazwyczaj źle wygląda. Najczęściej kończy się to w ten sposób, że nasza sympatia nie zechce się już nami spotkać gdyż może się przestraszyć, że w przypadku jeśli wam nie wyjdzie podobnie będziesz o nim mówić.
• Nie przesadzaj również w druga stronę, tzn. nie wychwalaj za bardzo byłego partnera, gdyż możesz sprawić wrażenie, że nadal o nim myślisz, że Ci na nim zależy i nigdy nie pogodziłaś się z rozstaniem. Trudno w ten sposób budować nowe relacje. Jeżeli Twój poprzedni związek się zakończył ale dobrze myślisz o poprzednim partnerze i chcesz koniecznie o tym wspomnieć, powiedz coś w stylu „to był świetny facet ale nam nie wyszło”. I tak zapunktujesz bo pokażesz, że potrafisz rozstać się z klasą.
• Unikaj tematu odnoszącego się do ilości partnerów. Jest to temat bardzo wrażliwy. Jeśli nie miałaś w swoim życiu wielu partnerów może to oznaczać, że szukasz kogoś na stałe, bądź że coś z Tobą jest nie tak bo może to sugerować że nie ma wielu chętnych na związek z Tobą. Natomiast zbyt duża lista „ex” też może zniechęcić bo nikt nie chce być jednym z wielu. Poza tym możesz sprawiać wrażenie takiej, którą może zdobyć każdy bez większego wysiłku. Panowie również nie wystawią sobie w ten sposób dobrego świadectwa.
• Rozmawiaj raczej na luźne tematy typu jakie lubisz czytać książki, jakie są twoje ulubione filmy, o podróżach, o twoich pasjach i zainteresowaniach. Wbrew pozorom, na luźnych tematach można rozwinąć ciekawą rozmowę. Ciężkie tematy np. trudne dzieciństwo czy inne traumatyczne przeżycia,zostaw w tyle. Przyjdzie na nie czas,  a w pierwszej chwili możesz zniechęcić w ten sposób partnera ponieważ mało ludzi decyduje się na związek z kimś po przejściach. Najczęściej zostawia to ślady na psychice a wówczas wspólne życie z taką osobą, na ogół jest skomplikowane. Jeśli nie chcesz odstraszyć swojego rozmówcy, raczej nie opowiadaj że marzy Ci się ślub i gromadka dzieci. Na to też przyjdzie pora.

2. Jak się nie zachowywać

• Staraj się być pewną siebie, mów pewnym głosem, unikaj nerwowych gestów typu obgryzanie paznokci. Weź głęboki oddech lub napij się szklanki wody. Jeśli to nie pomoże, obróć sytuację w żart mówiąc, że taka jesteś przejęta spotkaniem, że wszystko ci się plącze lub leci z rąk. Zyskasz na takim zachowaniu bo pokażesz, że poważnie podchodzisz do swojej sympatii i spotkania z nim.
• Nie zagaduj, nie przerywaj, pozwól się swobodnie wypowiedzieć, słuchaj i reaguj. Dotyczy to szczególnie panów, którym zazwyczaj ciężko jest skupić uwagę na tym o czym partnerka mówi, a wolą raczej powyobrażać sobie jaką nosi bieliznę. I wówczas pada niezręczne pytanie „a co Ty o tym myślisz?”. Panowie, jak będziecie nas słuchać i rozmawiać, pokazując w ten sposób że można z wami nawiązać dialog, to w nagrodę sami się o tym przekonacie.
• Nie flirtuj z otoczeniem. Jeśli zdecydowałaś się na spotkanie z tą konkretną osobą, to nie czaruj kelnera bądź kogoś przy stoliku obok. To samo dotyczy również panów. Takie zachowanie nie wygląda dobrze, możemy w ten sposób sprawić przykrość naszemu rozmówcy, a sobie przykleimy łatkę podrywacza lub kokietki. Po takiej sytuacji pozostanie niesmak, żal i raczej nie dojdzie już do następnego spotkania.

3. Mowa ciała

• Zwracaj uwagę na to, jaką pozę przybiera twój rozmówca. Jeżeli chce siedzieć bliżej Ciebie, to oznacza, że jest w dużej mierze Tobą zainteresowany. To samo sugerują takie postawy jak nachylenie się w twoim kierunku, siadanie przodem, delikatne przysuwanie się w Twoją stronę. Natomiast jeśli Twoja sympatia siada bokiem kierując swoją sylwetkę w stronę otoczenia, jest to oznaka ignorowania Twojej osoby i braku zaangażowania.
• Również najmniejsze gesty wiele mówią o partnerze. Jeśli partner odgarnie ci włosy z twarzy lub strąci paprocha z nosa, to nie dlatego że ujmuje to Twojej urodzie ale że jest Tobą zainteresowany i zwraca uwagę na najmniejsze szczegóły. Jeżeli kobieta patrzy mężczyźnie głęboko w oczy bawiąc się przy tym włosami, to może on być pewien że partnerka ma ochotę na odrobinę zbliżenia typu wziąć za rękę lub przytulić się. Gest ten oznacza, że chciałaby wykonać w twoją stronę jakiś ruch ale się krępuje. Każda zabawa włosami to zaproszenie to pogłębienia znajomości. Panowie włosami bawią się np. notorycznie je przeczesując.
• Nawet stopy podpowiedzą ci, o czym myśli twoja sympatia. Jeżeli spostrzeżesz, że ułożone są w twoim kierunku, możesz mieć pewność że liczy on na dalszą znajomość. Jeżeli ustawione są w inny sposób, może to oznaczać że nie jest zaangażowany w takim stopniu jak ty byś tego chciała.
• Zwróć też uwagę na ułożenie rąk. Jest to zdecydowanie łatwiejsze, niż obserwacja stóp, a i ta część ciała może dużo podpowiedzieć. Jeżeli dłoń spoczywa na stoliku to przypuszczalnie w następnej kolejności partner chciałby cię dotknąć, a to znaczy że chciałby być nieco „bliżej Ciebie”. Ale nie wie czy ty też tego chcesz. Jeśli ręce są splecione z przodu, to znak że partner nie chce albo może mieć trudność z otwarciem się na druga osobę. Jeżeli ręce spoczywają na nogach, to znak że będzie unikać kontaktu fizycznego, a pocierając dłońmi o uda może sugerować że chciałby już wyjść.
• Bawienie się przedmiotami, typu łyżeczka, serwetka, przybornik na przyprawy to oznaka znudzenia i braku zainteresowania, błądzenia myślami gdzie indziej.