Trzy rzeczy, których nauczy Cię każdy związek


Związki to niezła szkoła życia. Rzekłabym nawet, że wysiada przy tym niejeden obóz survivalowy. Być może zniechęcę Was takim komentarzem do bliższego zawierania znajomości z drugą osobą i angażowania się uczuciowo w coś poważniejszego, ale prawda jest taka, że warto być świadomym tego, w co się pakujecie.


Ja i Ty, zamienia się w My
Czasami należy nauczyć się odpuszczać
Osobna przestrzeń jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania

Niektórym wydaje się bowiem, że bycie ze sobą, to tylko pocałunki, bukieciki kwiatków, słodkie słówka i cotygodniowe wyprawy do kina. Bullshit, chcesz mieć dobry związek, to musisz na niego pracować ciężej niż rolnik na polu.

Czy warto? A widzicie to pytanie retoryczne. Moim zdaniem nie ma bowiem nic piękniejszego niż miłość. Wasze numerki na koncie osobistym, nie przyniosą Wam w wieku osiemdziesięciu ośmiu lat herbaty. Ukochany mąż, o ile oczywiście będzie jeszcze chodził, może to jak najbardziej zrobić.

W dzisiejszym artykule porozmawiamy sobie o tym, czego możemy nauczyć się, będąc w związku.

Ja i Ty, zamienia się w My

Co nie znaczy, że macie stracić poczucie własnej tożsamości i unikalności. Chodziło mi raczej o to, że po jakimś czasie, wyrobicie w sobie odpowiedzialność za drugą osobę. Nie ugotujecie obiadu? Zagłodzicie chłopaka na śmierć. Nie umówicie go na wizytę do lekarza, chociaż o to prosił? Umrze Wam na grypę i tyle by było z tego szczęśliwego pożycia.

Pal licho z mężczyzną. Sprawy zaczynają się komplikować, kiedy macie razem dzieci. Tych nie możesz już porzucić na pastwę losu i nie odebrać z przedszkola, bo zaczną Cię ciągać po sądach.

Tak, bycie razem zdecydowanie uczy tego, że głowy tracić nie należy i powinna ona stabilnie spoczywać na szyi.

Czasami należy nauczyć się odpuszczać

Czepianie się wszystkiego nie ma w sobie najmniejszego sensu. Kto z Was chciałby wracając do domu po pracy, konfrontować się jeszcze z marudzącym i narzekającym na wszystko partnerem? Takie zachowanie może odebrać wszelakie chęci do życia i sprawić, że druga osoba zacznie tęsknie spoglądać na różowe żyletki w łazience.

Świat nie zawali się od stosu brudnych naczyń w zlewie. Tak na marginesie, to zdradzę Wam sekret. W dobrych związkach naczynia zmywają się same.

A tak poza tym, to gracie w jednej drużynie, a nie przeciwko sobie. Warto o tym pamiętać, zanim zaczniecie rzucać w siebie talerzami.

Osobna przestrzeń jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania

Przebywanie z kimś na dłuższą metę przez dwadzieścia cztery godziny na dobę, może być męczące. A tak poza tym, to czy partner bez własnych zainteresowań oraz pasji, nie stanie się dla nas po pewnym czasie nieatrakcyjny? To prawie tak jakbyśmy mieli ciągle niańczyć małe dziecko, którego nie można choć na chwilę zostawić samego.

Dziewczyno, chłopaku, znajdźcie więc coś co kochacie i dzięki czemu choć przez kilka godzin w tygodniu, będziecie mogli odpocząć od siebie. Choćby dla własnego zdrowia psychicznego, o które warto dbać, jeżeli chcecie by ktoś o Was powiedział po latach „i żyli długo i szczęśliwie”.

Rating: 5.0/5. From 2 votes.
Please wait...
Voting is currently disabled, data maintenance in progress.

2 Comments

Add yours

+ Leave a Comment