Kiedy zakończyć związek? 6 sygnałów
Psychologowie zgodnie twierdzą, że najczęściej popełnianym błędem jest trwanie w zbyt długim związku, który tak naprawdę, nie ma przed sobą przyszłości. Po pięknym i romantycznym początku relacji przychodzi rozczarowanie, bo partner okazał się być kimś zupełnie innym, niż sądziliśmy. Jednak przyzwyczajenie do drugiej osoby lub strach przed życiem w samotności powoduje ciągłe zaprzeczanie rzeczywistości i tym samym, trwanie w bezsensownej relacji przez wiele lat. Co powinno cię zaalarmować, że w związku źle się dzieje? Przeczytaj poniższy artykuł.
- Problemy w komunikacji
- Denerwuje cię zachowanie partnera
- Razem, a jednak osobno
- Nieustanna walka
- Więcej łez niż uśmiechów
- Brak ochoty na zbliżenie
1. Problemy w komunikacji
Kiedy dostrzegasz, że nie potraficie ze sobą rozmawiać, ograniczacie się tylko do oficjalnych komunikatów na temat pracy, pogody czy rzeczy, które trzeba zrobić, to powinno być pierwszym sygnałem ostrzegawczym. To samo dotyczy częstych kłótni i awantur. Jeżeli w związku brakuje komunikacji, spójności, tematów do rozmów na jakikolwiek temat, a wszelkie próby rozwiązania jakiegoś problemu kończą się kłótnią i cichymi dniami, to nie wróży niczego dobrego.
2. Denerwuje cię zachowanie partnera
Bardzo często zdarza się, że trakcie trwania relacji to, co podobało nam się na początku, później zaczyna bardzo irytować. To właśnie określone zachowanie jest powodem częstych nieporozumień, kłótni narzekań i pretensji. Na pewnym etapie związku przychodzi taki moment, kiedy partnerzy oczekują od siebie zmiany w zachowaniu czy w ogóle w sposobie bycia. To jest niemożliwe, ponieważ ten człowiek taki był od początku i go nie zmienisz. Jeśli czujesz, że nie odpowiada ci życie z człowiekiem, który np. dużo imprezuje, wiecznie się spóźnia, musisz go pilnować na każdym kroku, nie możesz na nim polegać, wiecznie o czymś zapomina itp., to warto się zastanowić nad przyszłością takiego związku.
3. Razem, a jednak osobno
Na początku każdego związku chce się z ukochaną osobą spędzać jak najwięcej czasu. Potem kiedy związek wchodzi w kolejną fazę, jaką jest wspólne zamieszkanie, coraz mniej wychodzi się razem, a preferuje się osobne spotkania np. z koleżankami na kawę lub z kolegami na piwo. Jeśli wyjście do kina czy restauracji z partnerem nie sprawia ci przyjemności i czujesz, że wolałabyś spędzić ten czas inaczej lub z kimś innym, to być może nadszedł moment, w którym warto rozważyć ewentualne rozstanie.
4. Nieustanna walka
Żaden związek nie jest wolny od konfliktów i kryzysów. Siła miłości, jaka łączy ze sobą dwoje ludzi, potrafi przezwyciężać wszelkie przeciwności. Jednak jeśli do kłótni, nieporozumień i awantur dochodzi bardzo często, nieustannie o coś ze sobą walczycie i żadne działania nie przynoszą rezultatów czy korzystnego kompromisu to chyba nie ma sensu ciągnąć tego dalej. Nic na siłę. Nic dobrego nie wyjdzie ze związku, w którym partnerzy toczą ze sobą ciągłą wojnę.
5. Więcej łez niż uśmiechów
Uczucie określane jest nie przez słowa, ale przede wszystkim przez czyny. Jeżeli kochasz kogoś prawdziwie, to okazujesz mu to codziennie poprzez najdrobniejsze gesty, np. przychodzisz zmarznięta do domu, a twój partner robi ci ciepłą herbatę i okrywa cię kocem. Twój partner jest chory, lecisz do apteki po skuteczne środki na przeziębienie itp. Troska o drugiego człowieka i dbanie o jego dobre samopoczucie to podstawa udanego związku. Jeśli zamiast tego spotyka cię ciągłe rozczarowanie, twój parter jest w stosunku do ciebie oschły, nieczuły, kieruje pod twoim adresem niemiłe teksty, nie dba o ciebie, ale wymaga, żebyś koło niego skakała i robiła wszystko, co on chce, to znak, że jesteś w toksycznej relacji, którą trzeba jak najszybciej zakończyć.
6. Brak ochoty na zbliżenie
Jeśli stosunek z twoim partnerem nie sprawia ci żadnej przyjemności, stał się dla ciebie mało atrakcyjny, unikasz współżycia, albo się do niego „zmuszasz”, to znaczy, że nie ma tu już żadnej miłości. Brak bliskości i namiętności powoduje oddalanie się od siebie i ochłodzenie relacji. Jeśli taki stan trwa od dłuższego czasu to albo zdecydujcie się na terapię, albo zakończcie definitywnie związek.
Moim zdaniem przytoczone tu argumenty są okej, ale na początku związku – wtedy faktycznie czas uciekać. Z biegiem lat, a zwłaszcza po ślubie często takie problemy wystepują. Najważniejsze to jest nad nimi pracować. Tak jest w dojrzałym związku. Wiele rzeczy nie pasuje, ale grunt to chcieć o tym pogadać i to naprawić. Nie poddawajcie się!